czwartek, 19 lutego 2015

Od Bielinki do Brook

Razem z Petardą szłyśmy po sforze, ścigałyśmy się i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie jedno.
- Spójrz.... - szepnęła Punia
- Co?- odezwałam się
- Spójrz... WILK!- warknęła z przerażenia
- A-a-a- ale .... o-n-n-on.... je-je-je-ssst- jest- duż-ży - pisnęłam
- Nie panikuj, pójdę po pomoc- i pobiegła
Zostałam sama na przeciwko strasznej bestii. Wilk poczóuł mój zapach i od razu się odwrócił.
- Wit-a-a-aj, wi-wi-wilku. Je-je-jestem Bie- Bielinka, a Ty- zapytałam
- Witaj! Jestem Brook... Czyu ty się mnie boisz?- zapytała wilczyca
- Tak... troszkę- odpowiedziałam
- Nie masz czegodefault smiley :) Jestem z tej sfory... Nie zrobię Ci krzywdy- zaśmiała się Brook
- To, co morze pójdziemy coś zjeść. Mam trochę jedzenia schowanego przy jaskini...- powiedziałam
- Super, choćmy- powiedziała
<Brook?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz